• K113 – największy fail 2019

    Minęło prawie trzy miesiące od mojego startu w K113 Ultra Scenic Trail 2019. Bez wątpienia był to mój największy fail tego roku. Długo zastanawiałem się co poszło nie tak. Próbowałem sobie wytłumaczyć – wmówić sobie, że to nie bezpośrednio moja wina, ale ostatecznie trzeba sobie…

  • Podsumowanie sierpnia 2019

    Tym razem troszeczkę spóźnione, ale jest – podsumowanie sierpnia. Są drobne sukcesy, są lekkie porażki – jak to w życiu. 🙂 Zaczęła się szkoła więc trzeba ustalić jakieś nowe priorytety i działać. Poniżej jak co miesiąc opiszę co poszło tak jak planowałem, a co mogło…

  • IronMan – nieopowiedziana historia

    Nie wiem w sumie dlaczego musiało minąć dwa lata, aby ten post powstał. 🙂 Kiedy piszę tego posta trwają mistrzostwa świata w podwójnym IronManie na Litwie. Dla sportowców niby nic wielkiego – ot normalnie zawody. Jednak patrząc na listę…

  • Dwa tygodnie z Shibim

    Dwa tygodnie temu odebraliśmy naszego długo wyczekiwanego piesiuńka. SHIBI (rodowodowo Bonnie) urodził się 23.05.2019 w hodowli Zakątek Yuki. Jego rodzice to ojciec HIRYUU GO Tajgeta i matka LEIN z Grodzkiego Zakątka. Od zawsze chcieliśmy mieć psa, jednak oczywiście nasza…

  • Podsumowanie lipca 2019

    Nieco szybciej niż zwykle podsumowanie lipca, bo troszeczkę już chyba chce, żeby się skończył. Jakoś totalny brak pracy i organizacji panował u mnie w tym miesiącu :/ Sportowo można powiedzieć przerwa. Pod spodem standardowo jak co miesiąc w punktach co i jak: Co poszło…

  • Podsumowanie czerwca 2019

    Pół roku pykło – nawet nie wiem kiedy to zleciało :/ Podsumowanie troszeczkę spóźnione, ale chyba musiałem do niego dojrzeć 😉 Generalnie czerwiec to miesiąc można powiedzieć pasma niepowodzeń sportowych, które mnie troszeczkę po paraliżowały. Pod spodem standardowo jak co miesiąc…

  • Czerwcowe zwiedzanie Szwajcarii

    W połowie czerwca z racji na challenge k133 Ultra Scenic Trail wyjechaliśmy do Szwajcarii. Ten kraj jest przepiękny, ale strasznie drogi. Bez 30 franktów (minimum) to ciężko coś zjeść – o napitkach nie wspomnę 🙂 Odnośnie samego k113 będzie osobny post.

  • Podsumowanie maja 2019

    No i prawie pół roku pyknęło. Maj to pogoda w Krakowie dramaturgiczna :/ aż się odechciewało, więc na koniec miesiąca polecieliśmy się wygrzać na Cypr. Waga w miejscu także bez sukcesu i bez dramatu. Zacząłem brać leki na nadciśnienie więc podobno mam się czuć trochę gorzej jednak…

  • Szybki chill na Cyprze

    Pogoda w Krakowie była dramatyczna więc trzeba było uciec na chwilę do ciepła. Jak oczywiście zwykle bywa pękło około 1000km. Generalnie jeśli chodzi o Cypr to polecamy najbardziej Akamas. Zarówno treking jak i off-road. Nie wiem dlaczego nikt nigdzie nie pisze, żeby osobowego…

  • Marszobiegi Babia Góra

    Ostatnią sobotę pogoda była łaskawa więc z rana wyskoczyliśmy na Babią Górę. Z Krakowa jest to spory kawałek (1.5h drogi), ale jeśli pogoda dopisuje to widoki są zacne. Lekkie marszobiegi, więc i trening przy okazji zaliczony.