treningi,  wyjazdy

Tatry: Zakopane – Sarnia Skała

Prognozy pogody nie zapowiadały się zbyt dobrze więc nie nastawialiśmy się na chodzenie po górach, a na typowy weekendowy chill. Jednak w sobotę okazało się, że jest bardzo ciepło i słonecznie więc ze spaceru wyszedł lekki 10 kilometrowy marszobieg w dolinie białego. Teraz czas się zbierać na relax w termach i powrót do rzeczywistości 🙂