
Podsumowanie kwietnia 2020
Kolejny miesiąc kwarantanny i rozmaitych obostrzeń za nami. Kwiecień to głównie home office i przygotowania na koniec kwarantannej. Przez ten czas siedzenia/stania tylko przy biurku, gdzie jedyną aktywnością był spacer z psem ciężko spodziewać się formy. Popołudniowe drineczki też raczej w tym nie dopomogły. Mamy natomiast maj i powoli obostrzenia stają się mniejsze więc można będzie coś zacząć się odgruzowywać z formą i są już poczynione plany w tym kierunku 😉 Poniżej standardowo ogólnikowe podsumowanie w punktach.
Co poszło zgodnie z planem:
- udało się qpić wymarzonego full’a 🙂 teraz trzeba wcisnąć jazdy do kalendarza i popracować nad formą
- udało się popracować nad stanowiskiem do pracy i zaqpić nowego macbook’a – muszę tu przyznać, że ten sprzęt to piękna sprawa
- po pracowałem sporo nad maszynami z HackTheBox i nawet kilka Hard udało się ogarnąć – także przygotowania do OSCP można powiedzieć pomału ale do przodu
- udało się poprawić poranne rutyny – wykres wygląda znacznie lepiej
Co powinno być zrobione lepiej:
- nie poćwiczyliśmy nic jazdy autem z Dadą
- treningów sportowych brak (poza 1-2 truchtami z Szibsonem i 2 wycieczkami na rowerze)
- planowałem oddać krew ale w związku z koronawirusem to nie wiem kiedy będzie to możliwe
- na tym blogu jak i na blogu https://SzkolaDevOps.com nic nowego się nie pojawiło
- !!! waga poszła w górę !!!

