
Podsumowanie września 2020
Jako, że wrzesień w tym roku to totalnie bez szału – no może pomijając fakt, że objechaliśmy Velo Czorsztyn na rowerach no i pierwszy raz w tym roku odpaliłem Gix’a. 🙂 Ogólnie znów miesiąc załatwień także sportowo i życiowo działo się niewiele, a więcej szczegółów jak zwykle poniżej w punktach.
Co poszło zgodnie z planem:
- udało się troche na rowerze pojeździć – głównie tutaj wycieczka po Velo Czorsztyn i jakieś mniejsze lokalne wypady
- parę razy zmusiłem się wyjść pobiegać
- jednak dom to jest sporo zabawy – w tym miesiącu specjalizowałem się jako hydraulik 😉
- rozpocząłem współpracę z Netguru jako Senior DevOps Engineer
- pomału ogarniam fanty do smart home
- skodzisza dostała instalacje hak’a i przyczepka będzie ciągana 🙂
Co powinno być zrobione lepiej:
- trochę wystopowałem z rozpoczęciem kursu Terraform
- treningi tenisa stołowego zanikły
- zdecydowanie za mało ruchu i złe nawyki :/
- słabo z przygotowaniem do OSCP – nic nie zerknąłem
- na blogu https://SzkolaDevOps.com nic nowego się nie pojawiło i tutaj też padaka
- to chyba jeden z kiepskich miesięcy jeśli chodzi o social

