podsumowania
-
Podsumowanie czerwca 2020
Ależ ten czas zapier…. Już pół roku zleciało. Czas więc na jakieś wakacje. Tym razem trochę przerwy od regularnej pracy ze skupieniem na swoich własnych produktach. No i oczywiście powrót do trenowania. Nie ma co ukrywać w 2020 nabrałem masy :/ Upały się porobiły i dużo burz,…
-
Podsumowanie maja 2020
Sytuacja Covid-19 w końcu trochę się uspokoiła, co pozwoliło nam na wyjazd nad morze. Formy oczywiście przez maj nie udało się zrobić – tracę nadzieję, że kiedykolwiek się uda 😉 Reasumując to jak to zwykle w życiu część planów dowieziona idealnie, a część nie tknięta.…
-
Podsumowanie kwietnia 2020
Kolejny miesiąc kwarantanny i rozmaitych obostrzeń za nami. Kwiecień to głównie home office i przygotowania na koniec kwarantannej. Przez ten czas siedzenia/stania tylko przy biurku, gdzie jedyną aktywnością był spacer z psem ciężko spodziewać się formy. Popołudniowe drineczki też raczej w tym…
-
Podsumowanie marca 2020
Marzec w tym roku to generalnie ciężki czas. Główne wydarzenia to oczywiście epidemia Covid-19. Praktycznie cały miesiąc (3 tygodnie) to już praca z domu. Można z czasem ześwirować i napewno nie wpływa to idealnie na moją wagę :/ w ostatni miesiąc urosłem chyba 8kg.…
-
Podsumowanie lutego 2020
Luty w tym roku był nieco szalony, a szczególnie jego końcówka. Stąd też lekkie opóźnienie w publikacji podsumowania. Zimę nastawiliśmy się mocno na narty i tak oto kilkukrotnie wybraliśmy się na Chopok, a końcem miesiąca w nieszczęsne Włochy. W związku z rozwijającą się tam…
-
Podsumowanie stycznia 2020
Ten czas to śmiga mi ostatnio sakramencko do przodu. Dopiero początek roku, a tu już luty mamy i ja jestem o rok starszy. Podsumowując styczeń to mimo chęci powrotu do sportów (odbyte 14 treningów) to nie poszło jakoś fenomenalnie. Dwa razy chciała mnie rozłożyć grypa…
-
Podsumowanie roku 2019
Cały świąteczno – noworoczny rozgardiasz minął, więc na spokojnie można podsumować ubiegły rok i coś zaplanować na kolejny. Dzisiaj zajmę się tym pierwszym, czyli podsumowaniem. Generalnie zwykle (od kilku lat) podsumowywałem rok liczbowo. Ilość przebytych km, ilość godzin…
-
Podsumowanie grudnia 2019
Grudzień to powolne domykanie poprzedniego roku i planowanie następnego. Jednak nie tylko to bo to okres świąt więc załatwianie prezentów, ogrom wyjazdów, melanży no i standardowo obżarstwo do oporu :/ Tak więc po krótce to sportu w drugiej części grudnia było brak. Jednak odwiedziliśmy Pragę i inne ciekawe miejscówki. Ogólnie…
-
Podsumowanie listopada 2019
Powoli czas na domykanie roku i planowanie kolejnego. Sporo tematów udało się zrealizować, ale też sporo rzeczy nie wyszło. Listopad to już zimno itd. więc z aktywnością na zewnątrz było krucho, ale za to zbroimy się w sprzęt na zimę i już zaplanowaliśmy wyjazdy bliższe i dalsze na ten…
-
Podsumowanie października 2019
Generalnie zaczęła się już pizgawica na zewnątrz. Głównie w październiku czekaliśmy na wyjazd do Barcelony. Dodatkowo podjąłem decyzję o zmianach zawodowych i w tym miesiącu złożyłem wypowiedzenie. Przynajmniej na tą chwilę tak to wygląda. Więc zobaczymy, czy któraś z firm mnie zaskoczy, czy zostanę „przedsiębiorcą”. 🙂 Aura jest…